Zawarcie związku małżeńskiego jest jedną z najpoważniejszych decyzji w życiu. Towarzyszy mu radość – w końcu to krok na nowej drodze życia – ale też stres i niepokój.
Jaką oprawę nadać temu wydarzeniu, aby trochę ten stres „oswoić”?
Dodajmy ślubowi nieco humoru zaczynając od zaproszeń.
Zaproszenia ślubne z humorem
Zacznijmy od zaproszeń. Nie muszą być poważne, ze standardową grafiką i napuszonym tekstem.
Dodajmy im trochę humoru. W jaki sposób?
Jeśli zdecydujecie się na zakup gotowych zaproszeń, szukajcie wzorów z zabawną grafiką, najlepiej nawiązującą do stereotypów związanych z małżeństwem. Zła teściowa, kajdany, więzienna kula u nogi… stare, ale wciąż wywołuje uśmiech na ustach.
Jeśli grafika komputerowa nie jest wam obca i macie dobry pomysł, możecie pokusić się o własny projekt humorystycznych zaproszeń na ślub – https://z-milosci.pl/zaproszenia-slubne/z-humorem. Będziecie wtedy mieć pewność, że będą naprawdę wyjątkowe, jedyne na świecie i tylko wasze.
Zabawny tekst na zaproszeniu? Dlaczego nie!
Stworzenie zabawnego tekstu jest prostsze i nie wymaga specjalnego oprogramowania. Wystarczy pomysł na prosty rym i zabawny wierszyk. Możecie zająć się tym wieczorem, przy lampce wina i z pewnością chwile te będziecie kiedyś wspominać z przyjemnością. Większość firm drukujących zaproszenia ślubne pozwala na modyfikację tekstu i inne zabiegi służące personalizacji gotowego projektu. Dlaczego z tego nie skorzystać, aby wasze zaproszenia ślubne z humorem były naprawdę wyjątkowe?
Ślub to wyjątkowa okazja wymagająca wyjątkowo starannych przygotowań. Nie zapominajcie o tym, przygotowując zaproszenia ślubne.